Pociąg specjalny, którym kibice Legii podróżować będą w sobotę do Wrocławia na mecz ze Śląskiem, wyjedzie o godzinie 13:36 z dworca Warszawa Zachodnia. Osoby zapisane na wyjazd w otwartej sprzedaży zajmują miejsca w wagonach 7 i 8. Planowany przyjazd do Wrocławia o godzinie 18:57. Powrót po meczu o godzinie 23:20, przyjazd na dw. Zachodni o 4:47.
Daníel Leó Grétarsson w Śląsku Wrocław Śląsk Wrocław wzmacnia obronę, która w poprzedniej rundzie była dziurawa niczym sito. Trener Jacek Magiera już dawno mówił, że potrzebuje lewonożnego stopera. Padały różne nazwiska, w tym byłego reprezentanta Polski, Jarosława Jacha. Jednak ostatecznie udało się dojść do porozumienia z Daníelem Leó Grétarssonem - 5-krotnym reprezentantem Islandii. Piłkarz przychodzi do Śląska z Blackpool (drugi poziom rozgrywek w Anglii), w którym jednak grał bardzo mało. Pamiętajmy jednak, że poziom I ligi angielskiej stanowczo odbiega od tego, co prezentuje Ekstraklasa. Zawodnik tam rezerwowy spokojnie może w Polsce stać się gwiazdą. Islandczyk ma tę zaletę, że jest w ciągłym treningu i nie trzeba go "odbudować". To był jeden z warunków, które przedstawiał Śląsk gdy rozmawiał z agentami - zawodnik ma być gotowy do gry od razu. Dennis Jastrzębski w Śląsk Wrocław W treningu jest również drugi nabytek wrocławian. To Dennis Jastrzębski, Polak urodzony w Niemczech. Piłkarz (lewe skrzydło, wahadło) ma 21 lat i uchodzi za spory talent. Dość napisać, że występował w tym sezonie na boiska 1. Bundesligi. W barwach Herthy Berlin zagrał 8 razy (220 minut). To oczywiście niewiele, ale nie ma co nawet porównywać poziomu ligi niemieckiej z naszymi rozgrywkami. Wolał Śląsk od Legii Do Dennisa zadzwonił niedawno menadżer i zaproponował wyjazd na zgrupowanie Legii do Dubaju. Ale piłkarz powiedział wprost: "wolę grać w Śląsku". Zawodnik liczy po prostu, że we Wrocławiu się wypromuje i choć robi krok wstecz, to ostatecznie wyjdzie na tym dobrze. Magnesem była też postać trenera Magiery, którego zna z polskiej młodzieżówki. Przed zawodnikami testy medyczne, które zaplanowano za kilka dni. Tylko katastrofa może sprawić, że ci zawodnicy nie zasilą Śląska. Ale w klubie dmuchają na zimne. Przypominają sytuację, gdy w gabinecie prezesa Piotra Waśniewskiego siedział Tomasz Cywka, który już miał podpisać kontrakt, już długopis zbliżał się do umowy, a tu nagle zadzwonił menedżer piłkarza z lepszą ofertą. Ile Śląsk zapłaci za zawodników? Udało nam się też ustalić, że za piłkarzy trzeba zapłacić. W sumie: ok. 1,5 miliona złotych. Niby niewiele, ale we wrocławskich realiach to spory wydatek. W klubie jednak wyszli z założenia, że kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Na zakup były też środki - choćby z transferów Przemysława Płachety i Jakuba Łabojki. Wzrosło też zainteresowanie Erikiem Exposito. Jest na tyle duże, że w klubie zdradzają, że Hiszpan pożegna się ze Śląskiem w najbliższym czasie. Wtedy też do Wrocławia trafi nowy napastnik. Klub ma na radarze kilka "dziewiątek", o różnej charakterystyce. Sonda Czy Erik Exposito ze Śląska będzie królem strzelców Ekstraklasy? Tak Nie Trudno powiedzieć
gOudd. pjx013p9jw.pages.dev/127pjx013p9jw.pages.dev/120pjx013p9jw.pages.dev/326pjx013p9jw.pages.dev/289pjx013p9jw.pages.dev/50pjx013p9jw.pages.dev/226pjx013p9jw.pages.dev/115pjx013p9jw.pages.dev/156pjx013p9jw.pages.dev/126
legia wyjazd do wrocławia